W neogotyckim kościele w okolicach Olecka na Mazurach, w okresie letniego przesilenia miałem przyjemność realizacji reportażu ślubnego na zamówienie Alicji i Piotra (wesele w Folwarku Łękuk). Piotr jest oficerem Wojska Polskiego, oddanym służbie i identyfikującym się z etosem munduru. W trakcie uroczystości zaślubin nie zabrakło elementów to podkreślających. Dlatego właśnie Piotr wystąpił w mundurze, a całość uroczystości Ślubu zakończyło przejście przez wojskowy szpaler. Żołnierze tworzący szpaler oddali honor Młodej Parze prezentując szable. Innymi słowy, wspaniałe emocje i niecodzienne widowisko dla przybyłych Gości!
Po sakramentalnym TAK Nowożeńcy i zaproszeni Goście udali się do Folwarku Łękuk, gdzie odbyła się zabawa weselna. Jak zawsze w Folwarku Łękuk (wesele w Folwarku Łękuk), było profesjonalnie. Poza wszystkim, to zawsze gwarantuje wewnętrzny spokój i pewność, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Jednocześnie, humory dopisywały, a zabawa trwała do białego rana.
Gdy zapadła noc, Alicja i Piotr oraz ich Goście, wzięli udział we wzorowanej na starosłowiańskiej tradycji Nocy Kupały. Na Mazurach zwana była sobótką. Noc Kupały to święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości. Było więc ognisko, urodzajne kwiaty w wiankach umieszczonych na głowach kobiet. Był również księżyc, była woda, były tańce i radość, i bezapelacyjnie była MIŁOŚĆ (Love is in the Air). Wspaniały czas wspaniałych ludzi – życzę niech trwa!
A po wszystkim spotkaliśmy się na plenerze ślubnym, którego efekty możecie zobaczyć poniżej. Dobra energia jaka jest między Alicją i Piotrem ułatwiła mi prace. Ponadto, myślę, że wyszło radośnie i naturalnie. Sprawdźcie sami…